Bodrum to jeden z najpopularniejszych tureckich kierunków wakacyjnych. Nie wszyscy jednak wiedzą, że pod tą nazwą skrywa się nie tylko miasto, lecz cały półwysep, pełen kurortów i uwielbianych przez turystów plaż. Oprócz miasta Bodrum, wśród najczęściej wybieranych miejsc znajdują się: Yalikavak, Turgutreis, Gümbet, Gümüşlük, Torba, Bitez i Turkbuku.

Półwysep Bodrum może pochwalić się niespełna siedemdziesięcioma plażami z symbolem Blue Flag, międzynarodowym certyfikatem przyznawanym kąpieliskom spełniającym najwyższe kryteria w zakresie ochrony środowiska, bezpieczeństwa i dostępności. Głównymi atrakcjami turystycznymi regionu są plaże Bitez, Gümbet i Ortakent, oddalone od miasta Bodrum o kilka kilometrów. Osoby pragnące uniknąć tłumów, chętnie wybierają także plaże zlokalizowane na trasie z Bodrum do Içmeler. A co z samym miastem Bodrum? Na szczęście tam również odnaleźć można kilka przyjemnych plażowych zakątków!



W poszukiwaniu plaż w samym Bodrum, warto wybrać się na miejską plażę Bodrum Plajı, zlokalizowaną na wybrzeżu Kumbahçe. To największa lokalna plaża publiczna, do której dostęp jest całkowicie bezpłatny. Niech jednak nie zmyli Was słowo „największa” – w rzeczywistości plaża jest dosyć mała, a w szczycie sezonu mocno oblegana. Miejsce oferuje zjawiskowy widok na zatokę, Zamek św. Piotra oraz malowniczą białą architekturę, będącą symbolem Bodrum. Niewątpliwego uroku dodają także dryfujące przy brzegu łodzie.






Gdy słońce chowa się za horyzont, z dość kamienistej plaży zwykle znikają turyści, a ich miejsce pojawiają się lokalni mieszkańcy, którzy chętnie urządzają tu sobie pikniki i wieczorne posiadówki. Szczególnie często można spotkać tu także właścicieli czworonogów. Po zmierzchu Kumbahçe stanowi wręcz idealne miejsce na niezobowiązującego drinka i relaks. A jeśli dopadnie nas głód, na pomoc przychodzi niewielki bufet, serwujący tosty, ciepłe i zimne napoje oraz rozmaite przekąski. W okolicy znajduje się również kilka fajnych restauracji oraz sklepy spożywcze.
W bliskim sąsiedztwie plaży swoją siedzibę ma międzynarodowy port, z którego można popłynąć na grecką wyspę Kos. Tuż za budynkiem terminalu promowego skrywa się także niewielka dzika plaża, chętnie odwiedzaną przez lokalnych mieszkańców, do której prowadzi tabliczka z napisem „Liman evleri”. To miejsce z całą pewnością nie zachwyci wymagających plażowiczów. Ma jednak swój niepowtarzalny urok i klimat, dlatego warto tu zajrzeć w poszukiwaniu wytchnienia i spokoju. :)

