10.1 C
Istanbul
czwartek, 13 listopada, 2025

W stronę tureckiego kadru. Dni Kina Tureckiego w Warszawie

Autor zdjęć: Marcin Bąkiewicz
- Advertisement -
Styk Kultur - Agnieszka Maury | Turcja, Stambuł, książki - W stronę tureckiego kadru. Dni Kina Tureckiego w Warszawie

Pod koniec listopada warszawskie Kino Elektronik zamieni się w bramę do współczesnej Turcji. W dniach 25–27 listopada 2025 roku odbędą się Dni Kina Tureckiego — wydarzenie, które nie tylko prezentuje filmy, lecz także pozwala zrozumieć, jak tureccy twórcy patrzą dziś na własny kraj, jego ludzi i przemiany. To trzy dni opowieści o tożsamości, pamięci i codzienności, które w tureckim kinie zawsze brzmią mocno, prawdziwie i – co najważniejsze – uniwersalnie.

To, co zobaczymy na ekranie, to nie pocztówki z wakacji ani klasyczne dramaty społeczne. To kino, które stawia pytania, prowokuje do refleksji i obnaża emocje, które nie mieszczą się w prostych kategoriach Wschodu i Zachodu.

- Advertisement -

Hemme tańczy, świat milknie

Największym wydarzeniem tegorocznego programu jest „Jeden z tych dni, gdy ginie Hemme” (Hemmenin Öldüğü Günlerden Bir Gün) — film, który stał się tureckim kandydatem do Oscara 2026. Murat Fıratoğlu, reżyser, scenarzysta i odtwórca głównej roli, nakręcił surową, minimalistyczną opowieść o sezonowym robotniku z Siverek, który nie otrzymuje należnej zapłaty i postanawia wymierzyć sprawiedliwość sam.

- Advertisement -
Polecane:  Jogurt Kanlıca – smak Bosforu zaklęty w tradycji

To historia o gniewie i milczeniu, o przemocy rodzącej się z bezradności, ale też o człowieku, który – choć przygnieciony przez los – nie traci człowieczeństwa. Fıratoğlu wprowadza widza w świat prowincji, gdzie rytm życia wyznaczają praca, długi i wspólnota. W tej surowości jest jednak coś poetyckiego – film kończy się sceną tańca, która unosi się nad całym dramatem jak ironiczny gest pojednania.

Nagrody z Wenecji i Adany nie są przypadkiem. To kino, które mówi językiem prostoty, ale trafia w samo sedno – w pytanie o to, kim staje się człowiek, kiedy system przestaje go widzieć.

„Hakkı” – między artefaktem a codziennością

Drugi z pokazanych filmów„Hakkı” w reżyserii Hikmeta Kerema Özcana, przenosi widza na egejskie wybrzeże. Tytułowy bohater, handlarz pamiątek i samozwańczy przewodnik, znajduje w swoim ogrodzie antyczny artefakt. Odkrycie, które mogłoby przynieść mu sławę i pieniądze, staje się początkiem destrukcji.

- Advertisement -

To opowieść o człowieku rozdwojonym między światem, który odchodzi, a rzeczywistością turystycznej komercji. Özcan subtelnie portretuje zanik dawnego rytmu życia, pokazując, jak nowoczesność potrafi przekształcić nawet niewinny mit w towar. W tle słychać echo pytania, które w tureckim kinie powraca od lat: czy można jeszcze żyć w zgodzie z ziemią, kiedy wszystko staje się produktem?

Polecane:  „Ostatnie wezwanie do Stambułu” (oryg. „İstanbul İçin Son Çağrı”) - turecki film Netflixa

Nie wszystko jest takie, jak myślisz

Vuslat Saraçoğlu, jedna z najbardziej intrygujących tureckich reżyserek nowego pokolenia, w filmie „Bildiğin Gibi Değil” przygląda się relacjom, które pękają pod ciężarem tajemnic i niedomówień. Saraçoğlu, znana z niezwykle czułego spojrzenia na ludzką psychikę, prowadzi widza przez historię pełną napięcia i psychologicznej głębi.

Film zdobył nagrodę za najlepszy scenariusz na Festiwalu Filmowym w Stambule – i trudno się dziwić. Reżyserka potrafi sprawić, że codzienna rozmowa przy stole staje się polem bitwy, a zwykłe spojrzenie odsłania całe lata milczenia. W jej filmie nic nie jest takie, jak się wydaje – a prawda, jeśli w ogóle istnieje, jest tylko kolejną warstwą iluzji.

Martwy okres – ciche rewolucje kobiet

Ostatnim filmem w programie jest „Ölü Mevsim” (Martwy okres) Doğuşa Algüna – historia dwóch sióstr mieszkających na obrzeżach Stambułu. To obraz o codziennym przetrwaniu, o sile kobiet żyjących w cieniu miasta, które obiecuje wszystko, ale niewiele daje.

Algün tworzy kino, które nie krzyczy, lecz słucha. Jego bohaterki próbują ocalić resztki godności i marzeń w świecie, gdzie każda decyzja ma swoją cenę. Film zdobył aż sześć nagród na Festiwalu Złoty Kokon w Adanie – i nic dziwnego. To poruszający portret kobiecej solidarności, która rodzi się z milczenia i bólu.

Polecane:  Góry w Turcji: Kompletny przewodnik dla miłośników natury i przygody

Tureckie kino na styku emocji i rzeczywistości

Tegoroczne Dni Kina Tureckiego pokazują, że tureccy twórcy coraz śmielej wychodzą poza ramy lokalności. Nie szukają łatwych symboli, nie próbują „eksportować” egzotyki. Zamiast tego opowiadają o świecie, który rozpada się na naszych oczach – ale wciąż tętni życiem, gniewem i nadzieją.

Wspólnym mianownikiem tych filmów jest prawda. Prawda o człowieku, który walczy z długami i losem. O przewodniku, który tonie w komercji. O kobiecie, która uczy się przetrwania w świecie, gdzie nie ma miejsca na słabość.

Kino Elektronik, wstęp darmowy

Dni Kina Tureckiego w Kinie Elektronik to nie tylko filmowy weekend. To spotkanie z kulturą, która mówi innym językiem, ale opowiada o tych samych emocjach. To okazja, by usłyszeć, jak bije współczesne serce Turcji – czasem cicho, czasem w rytmie tańca, a czasem jak krzyk, którego nie sposób zagłuszyć.

Dla tych, którzy chcą patrzeć dalej niż tylko w stronę Bosforu – to wydarzenie obowiązkowe. Bo kino tureckie już dawno przestało być egzotyczne. Stało się lustrem, w którym przegląda się cały świat.

Wstęp na wydarzenie jest darmowy. Bezpłatne bilety na seanse można zarezerwować na stronie kina.

- Advertisement -

Blog o Turcji, Stambule, tureckiej kulturze i… reszcie świata :)

MERHABA!
Nazywam się Agnieszka Maury i od 2013 roku piszę tutaj przede wszystkim o Turcji, pomagając dziesiątkom tysięcy czytelników miesięcznie. Na Styku Kultur znajdziesz ponad 650 bezpłatnych artykułów, praktyczne wskazówki, opowieści o tureckiej kulturze i moje osobiste doświadczenia z podróży.

Jestem autorką 3 cenionych książek o Turcji i Stambule wydanych przez Wydawnictwo PASCAL. Zarówno one, jak i ten blog, uzupełniają fotografie z naszych wypraw autorstwa mojego męża, Marcina Bąkiewicza.

Lektura moich książek pozwoli Ci odkryć Turcję pełną uroku i autentyczności, z dala od turystycznego zgiełku i utartych schematów, a także doda pewności w samodzielnym eksplorowaniu tego niezwykłego kraju.

P.S. Prowadzę także prężnie rozwijającą się społeczność na Facebooku – „Miłośnicy Turcji”. Jeśli masz ochotę, dołącz do grupy!

Recenzje czytelników moich książek :