Gdy przeczytałam w tureckich mediach historię Özge Kübry Teymur i jej kota Azmana, natychmiast chwyciłam po telefon, by skontaktować się z dziewczyną i zapytać, jakim cudem udało jej się przyzwyczaić swojego pupila do tak niecodziennej rozrywki. Przesympatyczna Turczynka szybko wyjaśniła mi, skąd pochodzi jej rudy przyjaciel oraz jak zaczęły się jej rowerowe podróże z Azmanem. Ta historia Was zachwyci! 

Özge Kübra Teymur mieszka w Arhavi, w północno-wschodnim regionie Morza Czarnego. Dziewczyna znalazła swojego kota na ulicy, gdy miał zaledwie dwa miesiące. Jak przyznała w trakcie naszej rozmowy, zwierzę znajdowało się wówczas w bardzo złym stanie. Na szczęście, niespełna dwuletni Azman ma się dziś doskonale, o czym najlepiej świadczą jego rowerowe przygody, relacjonowane przez właścicielkę na Instagramie. Co więcej, pręgowany rudzielec towarzyszył kobiecie także w dniu ślubu, oczywiście rezydując na jej ramieniu! Turczynka zapowiedziała także, że ukochanego zwierzaka planuje zabrać wraz z mężem na zagraniczny wyjazd w ramach miesiąca miodowego. 

Jak Özge Kübra zdołała nauczyć kota posłusznego siedzenia na ramieniu w trakcie jazdy na rowerze? Jak zdradziła w trakcie naszej rozmowy, proces oswajania Azmana z podróżami rozpoczęła od nauki chodzenia z nim na smyczy. Kolejnym etapem był rower, który okazał się strzałem w dziesiątkę. – Azman tak naprawdę nie chce zejść z mojego ramienia w trakcie podróży. Ma ochotę zeskoczyć tylko i wyłącznie w trakcie postojów lub, gdy w okolicy jest coś interesującego, jednak zdarza mu się to bardzo rzadko – podsumowała Özge Kübra. Dopytana przeze mnie o bezpieczeństwo jazdy z kotem na ramieniu dodała, że szczęśliwie nigdy nie przytrafiły im się żadne sytuacje kryzysowe. Sama jednak dwukrotnie miała wypadek na rowerze, w trakcie jazdy wraz z jej kolarską ekipą.

Przygody Özge Kübry i Azmana możecie śledzić na oficjalnym koncie kota na Instagramie. :)

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez azman (@gezenti_azman)