Bozcaada to trzecia co do wielkości wyspa Turcji, zlokalizowana na Morzu Egejskim i oddalona od lądu o jakieś 20 kilometrów. Spokój, piękno oraz pozostałości kultury greckiej to ogromne zalety tego miejsca. Co więcej, Bozca pozostaje wciąż nieodkrytą przez masową turystykę!


Piaszczyste plaże, malownicze zatoczki, grecka zabudowa, brukowane uliczki porośnięte winoroślą, osmańska fortyfikacja i urokliwe meczety – wszystko to składa się na niepowtarzalny multikulturowy charakter Bozcaady, jednej z dwóch tureckich wysp położonych w północnej części Morza Egejskiego. Pomimo swoich niezaprzeczalnych walorów i rosnącej popularności, wyspa wciąż pozostaje stosunkowo mało znana wśród zagranicznych turystów. Wypoczywają tu głównie Turcy i nieliczni przybysze z zewnątrz, którzy wypad na Bozcaadę organizują na własną rękę. W weekendy przyjeżdża tu sporo osób z większych miast. Nie brakuje artystów i ludzi miłujących sztukę. Powiedzieć, że Bozcaada jest kolorowa to za mało! W tym urokliwym miejscu kolory czają się na każdym kroku, zawłaszczając sobie drzwi, okna, elewacje i elementy dekoracyjne. O to, czego nie da rady pomalować ludzka ręka, już dawno zadbała natura. Palmy, drzewa, krzewy, kwiaty – jest tu wszystko to, co potrzebne, by poczuć się na Bozcaadzie jak w raju.
Cztery pory roku na Bozcaadzie
Bozcaada to wyspa czterech pór roku, z których każda kładzie akcent na inne walory tego urokliwego miejsca. Latem słońce wypala pofałdowany krajobraz wyspy, obsypując ją odcieniami żółci i złota. Obfity wiatr oraz duża wilgotność czynią lokalne plaże idealnym miejscem do kolekcjonowania promieni tureckiego słońca, z dala od przytłaczających upałów. Największym minusem letnich wakacji na wyspie jest wzrost cen w lokalnych restauracjach, pensjonatach i tawernach.
Turecka jesień ochładza temperaturę wody w morzu, a spadek upałów pozwala na długie spacery oraz wycieczki rowerowe po wyspie. Temperatura jest nadal wystarczająco wysoka, by w pełni cieszyć się swoim urlopem, korzystać z lokalnych wydarzeń kulturalnych oraz bogatej oferty restauracyjnej. Puste plaże i obecność na wyspie niemal wyłącznie jej mieszkańców to zachęta dla tych, którzy poszukują spokoju i wytchnienia z dala od turystycznych kurortów. Okres jesienny to także doskonały czas, by skosztować dojrzałych winogron, z których słynie wyspa.






Zimą słońce nie zapomina o Bozcaadzie i, nawet przy dużym spadku temperatur, lokalny krajobraz daleki jest od ponurych barw. Odczuwalna temperatura jest jednak w tym okresie znacznie niższa, a zwiedzaniu wyspy przyświeca ryzyko zachmurzeń, opadów deszczu i – niekiedy – także śniegu. Tylko niektóre z pensjonatów oraz restauracji pozostają czynne w okresie zimowym.
Wiosną piękna Bozcaada zielenieje, niczym kobieta całkowicie zmieniająca swoje oblicze, by na nowo rozkochać w sobie serca stałych adoratorów. Mieszkańcy wyspy odświeżają w tym okresie elewacje swoich posiadłości, barwiąc pensjonaty oraz tawerny na biało i niebiesko, zgodnie z dawną grecką tradycją. Przed restauracje wynoszone są pierwsze krzesła i stoliki, rybacy naprawiają swoje łajby, a mieszkanki Bozcaady obsadzają ogrody kwiatami w rytm greckich folkowych szlagierów. Wraz z nadejściem maja wszyscy są już gotowi na rozpoczęcie nowego sezonu turystycznego.
Wielokulturowa historia Bozcaady
Przez niemal cztery tysiące lat wyspa była znana pod grecką nazwą Tenedos, a swoje starożytne korzenie współcześni mieszkańcy starają się podkreślać za sprawą kolorystyki oraz budownictwa. Odwiedzając lokalne restauracje z łatwością można znaleźć w ich ofercie dania greckie, nieco zmodyfikowane przez kulinarne preferencje Turków. Niestety, ceny na wyspie są znacząco wyższe niż te na lądzie, m.in. w oddalonym o zaledwie dwie godziny drogi mieście Çanakkale. W związku z niskim kursem liry tureckiej trudno tu jednak mówić o zawyżonych cenach, jakie spotkać możemy w zachodnioeuropejskich kurortach.
Obecnie populacja Greków (przez Turków określanych mianem Rumów) żyjących na Bozcaadzie liczy zaledwie 25-30 osób, a sama wyspa stanowi przede wszystkim przestrzeń dla domów letniskowych mieszkańców dużych tureckich miast. Głównym środkiem utrzymania mieszkańców wyspy jest uprawa winorośli, rybołówstwo oraz turystyka. Jedną z najstarszych tradycji wyspy jest natomiast produkcja wina, która przez wieki stanowi jedno z głównych źródeł rozwoju lokalnej gospodarki. Na wyspie znajduje się wiele winnic, będących własnością miejscowych rodzin oraz osób prywatnych, które z otwartością oczekują turystów pragnących skosztować ich domowych trunków.




Dni Degustacji Wina dawną atrakcją Bozcaady
Degustację wina na Bozcaadzie przez wiele lat umożliwiały przede wszystkim Dni Degustacji Wina, corocznie organizowane pod koniec czerwca z inicjatywy lokalnych producentów win. W ramach kilku dni festiwalu degustacjom towarzyszył szereg imprez kulturalnych, w tym koncertów oraz spektakli teatralnych. Wydarzenie to, mimo niezaprzeczalnych walorów promocyjnych, zostało kilka lat temu odwołane przez władze Turcji, ze względu na wprowadzenie przez rząd nowej ustawy o regulacji alkoholu. W związku z przepisami dotyczącymi napojów alkoholowych, które obowiązują od 11 czerwca 2013, na terenie Turcji zabrania się bowiem sprzedaży detalicznej alkoholu pomiędzy 22:00 a 06:00, a także zakazane są festiwale oraz kampanie reklamowe, których ideą jest promocja spożycia alkoholu. Mimo zamknięcia festiwalu, winnice na Bozcaadzie nadal mają się świetnie, zajmując aż jedną trzecią powierzchni wyspy! Uprawia się na nich kilka, typowych dla Bozcaady, rodzajów winogron, wśród których najsłynniejsza jest biała odmiana Çavuş (z tur. sierżant, nadzorca). Wyspa corocznie daje plony w postaci ponad pięciu tysięcy ton winogron, z których większość przeznaczona jest do produkcji wina.




Największe atrakcje turystyczne Bozcaady
Zamek na Bozcaadzie
W miarę zbliżania się promu do brzegu, uwagę podróżnych przyciąga majestatyczny zamek, górujący nad wyspiarskim portem. Nad głowami przybywających na Bozcaadę dumnie krążą mewy, a północny wiatr poyraz próbuje zerwać im nakrycia z głów. Choć wiele zmieniło się od czasów, gdy mury lokalnego zamczyska służyły wypatrywaniu na horyzoncie wrogich statków pirackich, jego imponująca fortyfikacja do dziś stanowi najlepsze świadectwo bogatej przeszłości Bozcaady.
Zamek na Bozcaadzie jest jednym z najlepiej zachowanych twierdz w całej Turcji. Swoją obecną formę otrzymał w czasach panowania Sułtana Mehmeta Zdobywcy. Oprócz Greków i Turków, w murach zamku swoich cywilizacji bronili także Fenicjanie, Wenecjanie, Persowie, Rzymianie oraz Genueńczycy. Za sprawą lokalizacji wyspy, leżącej u wejścia do cieśniny Dardanele, wyspa od samego początku skazana była na burzliwe dzieje i niespokojne losy. W czasie I wojny światowej wyspa używana była jako baza powietrzna przez siły alianckie w Gallipoli.








Znajdująca się na końcu północno-wschodniej części wyspy twierdza otoczona jest fosą, która niegdyś wypełniona była wodą. Dawno, dawno temu wejście do zamku możliwe było wyłącznie poprzez most zwodzony, chroniący przez najeźdźcą. Obecnie po moście nie ma już śladu, a zamku chroni już wyłącznie starszy pan, konfiskujący 6 lir przy wejściu. Na dziedzińcu zamku odkryć można wspaniałe dziedzictwo wielu różnych cywilizacji. Są tutaj kamienne greckie płyty nagrobne, stare kotwice morskie oraz wiele innych obiektów historycznych, odkrywanych przez archeologów na terenie całej wyspy. Zamek jest otwarty dla zwiedzających codziennie w godzinach 10:00 – 12:00.
Grecko-turecka architektura Bozcaady
Na krajobraz Bozcaady składają się meczety, kościoły, osmańska fortyfikacja oraz grecko-turecka zabudowa, od wieków wchodzą ze sobą w symboliczną interakcję. Centrum miasta, podzielone niegdyś na dzielnicę grecką oraz turecką mahałę Alabey, zamieszkiwane jest dziś niemal wyłącznie przez Turków. Pozostałością dawnego podziału są różnice w niuansach architektonicznych. Przed bielonymi domami z barwnymi drzwiami oraz okiennicami przesiadują zwykle najstarsi mieszkańcy wyspy – starsi panowie grający w tavlę (turecka gra planszowa, znana w Grecji jako Tavli) oraz Turczynki w szarawarach, zajmujące się ogrodem lub przygotowywaniem potraw.




Świątynie prawosławne
Nad krajobrazem greckiej dzielnicy góruje wysoka wieża zegarowa oraz dzwonnica, przylegająca do prawosławnego Kościoła Matki Boskiej (tur. Meryem Ana Kilisesi), znajdującego się przy ulicy 20 Eylül Caddesi. Uważa się, że kościół został wybudowany w epoce weneckiej, a na jego drzwiach dostrzec można datę 1869. Czterokondygnacyjna wieża została odnowiona w 2007 roku, za pieniądze przekazane przez rząd turecki. Drugą budowlą, należącą do wspólnoty grecko-prawosławnej, jest Monastyr Ayazma, noszący imię św. Paraskewy. Świątynia znajduje się na wzgórzu, w południowej części wyspy. W okolicy monastyru corocznie odbywają się targi oraz jarmarki, których termin pokrywa się z obchodami najważniejszych świąt w kalendarzu prawosławnym.
Niewielki osmański cmentarz na zboczu wzgórza
Na zboczu jednego ze wzgórz Bozcaady znajduje się niewielki osmański cmentarz, ulokowany na wzgórzu. Wszystkie dziesięć nagrobków znajdujących się na terenie cmentarza pochodzi z okresu Imperium Osmańskiego (1714). Według legendy żeglarza Ahmeta Dede Aburga niegdyś w miejscu tym napływający marynarze mieli zwyczaj modlić się oraz składać dary w ofierze. Współcześnie cmentarz stanowi miejsce modlitewne dla lokalnych mieszkańców.




Plaże na Bozcaadzie
Lokalne wybrzeża śmiało nazwać można najpiękniejszymi w całym regionie, choć ich mankamentem może być fakt, że temperatura wody nie jest tak wysoka, jak na południu Turcji. Najbardziej popularna jest plaża Ayazma (tur. Ayazma Plaji), zlokalizowana w południowo-zachodniej części wyspy, dokąd z centrum miasta dojechać można dolmuszem. Ayazma oferuje miękkie, piaszczyste wybrzeże oraz krystalicznie czyste, turkusowe wody. Turyści mają możliwość wypożyczenia parasoli oraz leżaków a także skorzystać z pryszniców oraz przebieralni. Popularność Ayazmy sprawia, że w okresie letnim plaża bywa bardzo zatłoczona. Na wyspie znajduje się również kilka innych plaż (Sulubahçe, Habbele, Akvaryum), które – ze względu na mniejszą popularność i panujących na nich spokój – preferowane są przez zmotoryzowanych turystów oraz samych mieszkańców wyspy.
Elektrownia wiatrowa i najwyższy punkt na wyspie
Choć wiatraki prądotwórcze trudno uznać za atrakcję turystyczną, ich malownicza lokalizacja na zachodnim krańcu Bozcaady, tuż obok starej latarni morskiej Polente (po której nazwę odziedziczyła jedna z najpopularniejszych restauracji w centrum stolicy wyspy), uczyniła to miejsce jednym z najchętniej odwiedzanych przez turystów. Lokalna elektrownia wiatrowa posiada siedemnaście turbin wiatrowych, zaspokajających zapotrzebowanie na energię elektryczną aż trzydziestu tysięcy osób. Imponujący las wiatraków robi największe wrażenie o zachodzie słońca, gdy okolicę oświetla samotne światło latarni morskiej. Konkurencyjnym miejscem do podziwiania malowniczych zachodów słońca na Bozcaadzie jest Göztepe – najwyższy punkt na wyspie (192 m), zlokalizowany w jej północnej części. Ze wzgórza podziwiać można niemalże panoramiczny widok na Bozcaadę, pozwalający jednym spojrzeniem uchwycić jej malownicze łąki, pola, winnice, okoliczne wysepki a przy dobrej widoczności także odległe greckie wyspy Lesbos i Samotraki oraz cieśninę Dardanele.
Kolorowe rękodzieło i dżem pomidorowy świetną pamiątką z Bozcaady!
Turecka wyspa Bozcaada posiada swój własny rodzaj pamiątek, które wykonywane są przez mieszkańców samodzielnie. Bardzo popularne są wyroby ceramiczne oraz szklane, które najczęściej wykorzystują motywy winogron, wiatraków oraz słynnego wyspiarskiego wina. Wyspy zwyczajnie nie wypada też opuścić bez zakupu lokalnego dżemu pomidorowego, który – choć wyróżnia się dość specyficznym smakiem – jest naprawdę pyszny!






Jak dotrzeć na Bozcaadę ze Stambułu?
Samochodem ze Stambułu najlepiej kierować się do Çanakkale, trasą wiodącą przez miasta Tekirdağ, Keşan oraz Gelibolu. Są trzy alternatywne miejsca, w których można przekroczyć cieśninę Dardanele, by przedostać się na jej azjatycki brzeg: Gelibolu – Lapseki, Eceabat – Çanakkale lub Kilitbahır – Çanakkale. Z Çanakkale najlepiej udać się dalej około 30 km na do miejscowości Geyikli, skąd w lokalnym porcie codziennie odpływają promy pasażersko-towarowe na Bozcaadę. Promy oferują na pokładzie bufet, w którym zakupić można ciepłe przekąski oraz napoje, dostęp do elektryczności oraz turecką telewizję. W wybrane dni szybkie promy pasażerskie odpływają także bezpośrednio z Çanakkale. Do portu łatwo można dotrzeć również autokarem lub dolmuszem, kupując bilet w jednej z firm autokarowych, np. Truva Turizm, Metro Turizm czy Kamil Koç.
Jak dotrzeć na Bozcaadę z Çanakkale?
Z dworca autokarowego na obrzeżach Çanakkale w ciągu dnia co godzinę odjeżdżają dolmusze, dowożące do portu w Geyikli, skąd pasażerowie bezpośrednio kierowani są na pokład promu. Godziny przyjazdu busów są zwykle zsynchronizowane tak, by podróżni byli na miejscu na około 15 minut przed odpłynięciem promu. Podróż do Geyikli trwa około 40 minut, w zależności od ilości pasażerów oraz przystanków po drodze.




Szukasz hotelu na Bozcaadzie?
Poniższa mapa prezentuje bieżące oferty, dostępne na portalu Booking.com. Rezerwując hotel, poprzez kliknięcie w nią, przyczyniasz się do dalszego rozwoju tego bloga! Dzięki dokonaniu przez Ciebie zakupu, otrzymam niewielką prowizję. Nie wpłynie to w żaden sposób na cenę Twojej rezerwacji. :)
Booking.com