Üsküdar – spokojniejsze oblicze Stambułu, z widokiem na Bosfor i Kız Kulesi

Üsküdar to popularna dzielnica Stambułu, zlokalizowana po azjatyckiej stronie miasta, zamieszkiwana przez ponad pół miliona osób. Choć nie sposób doszukać się w niej wielu atrakcji turystycznych, wraz z Wieżą Panny i przepływającymi przez Bosfor promami oraz statkami, stanowi bezsprzecznie najlepsze miejsce do podziwiania zachodzącego nad turecką metropolią słońca. Za sprawą malowniczego krajobrazu, jaki roztacza się z wybrzeża, Üsküdar rozkochał w sobie serca tureckich filmowców.

Historia dzielnicy

W czasach Cesarstwa Bizantyjskiego obszar ten nosił nazwę Skoutarion – słowo to odnosiło się prawdopodobnie do opisu skórzanych tarcz ochronnych, używanych przez strażników. Historia dzielnicy sięga jednak VII wieku p.n.e., kiedy to greccy koloniści z miasta Megara założyli tu osadę, noszącą nazwę Chryzopol („Złote Miasto”). W ówczesnej osadzie znajdował się port oraz stocznia, stanowiące ważny punkt postoju floty, w trakcie wojen Greków z Persami. W 410 roku p.n.e. Chryzopol został przejęty przez ateńskiego stratega Alkibiadesa, a lokalizacja miasta posłużyła jako okazja do pobierania przez Ateńczyków opłat od statków, wpływających do Bosforu z Morza Czarnego. W 74 roku p.n.e. miastem zaczęli rządzić Rzymianie. W 323 roku flota Konstantyna Wielkiego, pod dowództwem jego syna Kryspusa, pokonała na tych ziemiach flotę Licyniusza, a rok później – wskutek krwawej bitwy lądowej między tymi samymi przeciwnikami – Konstantyn I objął władzę nad całym cesarstwem. Chryzopol został zdobyty przez Turków osmańskich w połowie XIV wieku.

Współczesna odsłona Üsküdaru

Üsküdar to znacznie spokojniejsza i bardziej konserwatywna dzielnica, niż popularne Beyoğlu czy Sultanahmet. W przeszłości, obszar ten zamieszkiwały przede wszystkim biedniejsze rodziny, które przybyły na azjatycki brzeg z terenów anatolijskich wsi. Choć od tamtego czasu sporo się zmieniło, nadal nie sposób nie odnieść wrażenia, że lokalny klimat znacząco odbiega od nowoczesnego oblicza Stambułu. Tętniące życiem bary ustępują tu miejsca spokojnym herbaciarniom ze stoliczkami do gry w tavlę, skromna drewniana architektura nie przypomina bogactwa nowoczesnych budynków, jakich wiele w sercu Stambułu, a w menu lokalnych restauracji zwykle nie ma śladu po alkoholu. Życie wydaje się toczyć tutaj swoim tempem, niczym w jednym z mniejszych tureckich miast. Leciwi wąsaci panowie przekładają w rękach tespih, a po ulicach Üsküdaru leniwie przechadzają się dachowe koty, z nadzieją, że miejscowi midyeci, czyli sprzedawcy faszerowanych małż, podzielą się z nimi oferowanymi przechodniom przysmakami. I tylko uliczne korki wzdłuż głównej arterii oraz woń spalin samochodów, autobusów i dolmuszów, unosząca się w powietrzu, przypominają o tym, że znajdujemy się w mieście liczącym, nieoficjalnie, ponad 20 milionów mieszkańców.

Na szczególną uwagę zasługuje również sama architektura Üsküdaru. Niestety do czasów współczesnych nie zachowały się XVIII-wieczne pałace, budowane niegdyś wzdłuż azjatyckiego wybrzeża, a na zielonych wzgórzach powstały betonowe osiedla, których fasady nie mają wiele wspólnego z tradycyjnymi cechami architektonicznymi. Spacerując wzdłuż wąskich uliczek Üsküdaru, wciąż można jednak natrafić na dawne drewniane domy, pamiętające czasy Imperium. Autentyczność i swoista nienowoczesność tego miejsca tworzą unikatowy klimat, po który chętnie sięgają ci, którzy czują przesyt głośnym i zatłoczonym Stambułem.

Szklaneczka czaju z widokiem na Kız Kulesi,

W Üsküdarze trudno spotkać tłumy turystów, a język angielski słyszy się tu znacznie rzadziej, niż po europejskiej stronie Bosforu. Miejsce to jest chętnie odwiedzane przede wszystkim za sprawą długiego odcinka wybrzeża, wypełnionego przez herbaciarnie, z którego roztacza się spektakularny widok na Kız Kulesi / Wieżę Panny. Chylące się w kierunku Bosforu, kamienne schody pokrywają orientalne poduszki, zwykle zajmowane przede wszystkim przez samych stambulczyków. Między kolejnymi rzędami siedzeń umiejętnie przemieszczają się kelnerzy z tacami pełnymi szklaneczek herbaty, filiżanek kawy oraz simitów. Zakochane pary przesiadują tu całymi popołudniami, wyczekując zachodów słońca, a leciwe cyganki w barwnych szarawarach dotrzymują im towarzystwa, usiłując sprzedać oferowane przez siebie róże. Z uwagi na większy konserwatyzm tej części miasta, niewiele miejsc oferuje tutaj możliwość spożywania alkoholu, co stanowi zaprzeczenie imprezowej atmosfery, znanej m.in. z dzielnicy Beyoğlu.

Około 200 metrów od wybrzeża Üsküdaru znajduje się jeden z najmniejszych, a zarazem najbardziej rozpoznawalnych zabytków miasta – wspomniana Wieża Leandra, czyli latarnia morska, w której – zgodnie z legendą – pewien sułtan więzić miał niegdyś swoją córkę, by uchronić ją przed pechową przepowiednią wyroczni. Wieża Panny, jak dosłownie przetłumaczyć możemy turecką nazwę Kız Kulesi, współcześnie pełni rolę muzeum. Historia jej budowy sięga 408 roku p.n.e., kiedy to Alkibiades, świeży zwycięzca Bitwy morskiej pod Kyzikos, zlecił budowę stacji ostrzegawczej, z myślą o statkach przypływających z Morza Czarnego. Rozbudowa wieży nastąpiła w okresie Bizancjum, kiedy też budowla zaczęła pełnić funkcję fortecy. W okresie tym wybudowano drewnianą wieżę, która chroniona była murem a z jej konstrukcji zwisał żelazny łańcuch, połączony z inną wieżą, zlokalizowaną na europejskim brzegu miasta. W okresie Imperium Osmańskiego Wieża Leandra była odnawiana kilkukrotnie, przede wszystkim w 1509 oraz w 1763 roku. Obecny wygląd budowli to wynik najnowszej renowacji z 2023 roku.

Jak dotrzeć do Üsküdaru?

Jednym z najciekawszych i najprzyjemniejszych sposobów przemieszczenia się po Stambule są miejskie promy, kursujące po wodach cieśniny Bosfor. Niemalże wzdłuż całego wybrzeża Üsküdaru rozciągają się doki promowe, do których dobijają statki promowe m.in. z takich dzielnic, jak Eminönü, Karaköy, Kabataş i Beşiktaş.

Od 2015 roku, najwygodniejszym sposobem na dotarcie do Üsküdaru (np. z popularnej stacji tranzytowej Yeni Kapı lub z Sirkeci), jest jednak szybka linia metra Marmaray, której tunel przebiega bezpośrednio pod cieśniną. Podwodny odcinek Sirkeci- Üsküdar metro pokonuje w zaledwie 4 minuty.

Przy głównej arterii, rozciągającej się wzdłuż wybrzeża, zlokalizowanych jest także wiele przystanków autobusowych, jak również miejsc postojowych dla dolmuszów oraz taksówek, skąd można się udać do północnych lub południowych dzielnic, jak również na anatolijskie przedmieścia Stambułu.

Comments

No comments yet. Why don’t you start the discussion?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *